Ślub pod chmurką

Autor: |

Do tej pory śluby poza murami urzędu stanu cywilnego dozwolone były jedynie w szczególnych okolicznościach. Od marca taką uroczystość, za dodatkową opłatą wynoszącą tysiąc złotych, będzie można zorganizować poza USC.

– Miejsce zaproponowane przez parę młodą musi jednak gwarantować zachowanie powagi, doniosłości ceremonii i bezpieczeństwa – wyjaśnia Ewa Wójtowicz, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Świdniku. – Wydaje mi się, że w naszym mieście nie będzie zapotrzebowania na śluby w plenerze. Nie mamy odpowiedniego miejsca, na przykład reprezentacyjnego pałacyku, parku czy placu. Ewentualnie ktoś może się zdecydować na ceremonię w lokalu, w którym odbędzie się także weselna zabawa.

Dotychczasowe przepisy pozwalały na zawarcie małżeństwa poza urzędem jedynie w szczególnych przypadkach, na przykład gdy jedno z przyszłych małżonków przebywało w szpitalu lub w zakładzie karnym.

– Kiedyś zdarzały się przypadki, że ze względu na chorobę czy niepełnosprawność jednego z małżonków, udzielaliśmy ślubu w domu – mówi E. Wójtowicz. – Nie mieliśmy za to ślubów w szpitalu, chociaż na przykład w Lublinie jest to dosyć częste zjawisko.

Coraz więcej par młodych wybiera termin ceremonii w maju. Najbardziej popularne są jednak miesiące wakacyjne – czerwiec, lipiec, sierpień. Najmniej lubiane to styczeń, luty, listopad. W roku 2014 w Świdniku zawarto 183 związki małżeńskie. 35% stanowiły śluby cywilne, 65% wyznaniowe.

Świdnickie statystyki:
Urodzenia – 355 (w roku 2013 – 408)
Śluby – 183 (w roku 2013 – 174)
Zgony – 328 (w roku 2013 – 325)

aw

Last modified: 5 czerwca 2020

Zmień język »
Skip to content