Wspólnie z Urzędem Miasta Świdnik rozpoczynamy nowy cykl zatytułowany „Zielony Świdnik”. Znajdą w nim Państwo artykuły poświęcone tematyce miejskiej zieleni.
___
Nadeszła jesień, z drzew pomału zaczynają opadać liście. To więc najlepszy moment, by chwilę się zastanowić i być może zmienić do nich podejście.
Coraz więcej miast, w tym Świdnik, decyduje się na ograniczenie jesiennego grabienia. Dlaczego to takie ważne, aby część opadłych liści została na ziemi do wiosny?
Liście pełnią zbyt ważną rolę w ekosystemie, by je całkowicie sprzątać. Zobaczmy jaką:
- wraz z innymi częściami roślin tworzą ściółkę – ostoję życia licznych organizmów glebowych, owadów, ślimaków, pajęczaków, dżdżownic, płazów, gryzoni czy jeży, a więc tworzą bioróżnorodność,
- chronią przed mrozem korzenie i nasiona roślin znajdujące się w ziemi oraz zapobiegają nadmiernemu parowaniu i przesuszeniu gleby, rośliny lepiej zimują i mają lepszą kondycję na wiosnę,
- w zalegającej warstwie liści intensywnie rozwijają się saprofityczne gatunki grzybów, bakterie i wiele drobnych organizmów żywiących się materią organiczną i powodujących jej powolny rozkład, co pozwala to na wzbogacanie gleby w składniki pokarmowe i poprawę jej struktury,
- z warstwy liści tworzona jest próchnica, z której materię organiczną pobierają inne rośliny, dzięki tej biologicznej przemianie aż pięciokrotnie spada masa materii organicznej, co istotnie wpływa to na ograniczenie ilości odpadów organicznych, które trafiają na składowisko,
- regulują gospodarkę wodną ograniczając spływ powierzchniowy wody i sprzyjając jej infiltracji (wsiąkaniu) do gleby,
- warstwa liści to spiżarnia dla ptaków, organizmów żyjących w glebie a także miejsce zimowania na przykład jeży.
Ograniczenie jesiennego i wiosennego grabienia liści przynosi więc wiele korzyści.
O ile to możliwe, na części naszych miejskich terenów zieleni wprowadzamy ograniczenie grabienia liści spod drzew i krzewów. Docelowo w Świdniku chcemy wprowadzić różnicowanie częstotliwości grabienia. Od kilku lat tworzymy też „Strefy jeża”, a więc miejsca, w których zostawiamy specjalnie oznaczone sterty liści, tworząc w ten sposób miejsca zimowania tych zwierząt, służące również edukacji ekologicznej. Docelowo nasze strefy chcemy uzupełniać o specjalnie domki. Nasze „Strefy jeża” nie powstają przypadkowo, ich lokalizacje wybieramy w oparciu o obserwacje miejsc występowania tych ssaków. Zachęcamy więc mieszkańców do przesyłania informacji o miejscach, w których zaobserwowali wzmożoną aktywność jeży na adres mailowy: mrozycka@e-swidnik.pl.
Sprawą oczywistą jest, że w wielu sytuacjach musimy zachować dużą częstotliwość grabienia liści mając na uwadze potrzeby i bezpieczeństwo mieszkańców, charakter miejsca czy względy praktyczne.
Kiedy usuwanie liści jest wskazane:
- liście powinny być zgrabiane z trawników reprezentacyjnych, gazonowych, tak, aby zapobiec ich żółknięciu,
- na rabatach, w donicach ze względów pielęgnacyjnych, gdyż liście ograniczają niedużym roślinom dostęp światła i powietrza,
- w miejscach reprezentacyjnych, wzdłuż głównych ulic, ze względów estetycznych, dla zachowania charakteru miejsca,
- liście drzew porażonych przez szkodniki, powinny być grabione i wywożone do kompostowni (np. liście kasztanowców ze względu na ograniczenie populacji szrotówka kasztanowiaczka), tak, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się szkodników,
- ze względów bezpieczeństwa, z pasów drogowych, chodników, alejek, ścieżek rowerowych, placów zabaw, siłowni zewnętrznych itp.
Warto sobie uświadomić, że liście to nie śmieci. Zachęcamy więc naszych mieszkańców, żeby na swoich działkach i w ogrodach prowadzili „świadome grabienie”, będzie to bardzo korzystne dla środowiska, w którym żyjemy. Jeśli nie wygrabimy wszystkich liści, zostawiając w zakamarku ogrodu ich stertę, będzie to wspaniałe siedlisko np. dla jeża. Warto także pamiętać, że drobne liście np. brzozy, lipy czy jarzębiny po jednym sezonie wegetacyjnym zmineralizują się i wejdą w skład próchnicy zasilając trawnik. Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe także gorąco zachęcamy do włączenia się w akcję.
Magdalena Borowiec-Różycka
Last modified: 4 października 2024