Wycieczka w piątkowy wieczór dla 28-letniej mieszkanki powiatu świdnickiego zakończyła się przykrym zdarzeniem. Kierująca straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do rowu i dachowała. Do zdarzenia doszło w miejscowości Trzeszkowice. W pojeździe znajdowała się również dwójka dzieci.
Kobieta, mimo okoliczności zdarzenia, zdecydowała się nie wzywać służb ratunkowych i wraz z dziećmi „ulotniła się” z miejsca wypadku. Po krótkim czasie wróciła jednak, aby zabrać auto. Pech chciał, że na miejscu pojawiła się podczas działań funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało u niej prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Przypominamy wszystkim uczestnikom ruchu drogowego o konieczności zachowania rozwagi na drodze oraz przestrzegania zasady: „Jadę, nie piję”. Pośpiech, roztargnienie oraz nieodpowiedzialność mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych i prawnych – mówi mł. asp. Ilona Kleszczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo kobiecie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Last modified: 1 lipca 2024