Od 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dzielą nas tylko trzy tygodnie. Świdnicki sztab rozpoczął już zbiórkę pieniędzy, które można wrzucać do wirtualnej puszki. Wszystkie zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
Wydarzenie zaplanowano na 10 stycznia. Ze względu na pandemię nie wiadomo jeszcze, czy odbędzie się w tradycyjnej formie, dlatego świdnicki sztab, podobnie jak inne w całej Polsce, utworzył specjalną eSkarbonkę. Można „dorzucić” do niej datek o sugerowanej wysokości 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł lub wpisując własną kwotę. Płatności można dokonywać za pomocą karty Mastercard, systemu PayU oraz Blikiem.
– Cały czas szykujemy się do finału. Chcemy wierzyć, że wszystko odbędzie się normalnie, jednak musimy być przygotowani na wszelkie możliwości, stąd pomysł na eSkarbonkę – tłumaczy Anna Broda, szef świdnickiego sztabu i dodaje: – Oczywiście nie wyklucza to tradycyjnej kwesty. Jeśli nie zostaną wprowadzone nowe ograniczenia, wolontariuszy spotkamy na ulicach Świdnika. Tym razem będzie ich 91, w tym 26 dorosłych. Najmłodszy ma 7 lat.
eSkarbonka pomoże też w prowadzeniu wirtualnych licytacji, nad którymi pracują świdniczanie.
– Chcemy, by aukcje odbywały się w formie streamingowej, na przykład na kanale YouTube. Wtedy licytujący będą wpłacać datki do wirtualnej skarbonki. Pieniądze są natychmiast księgowane, więc będziemy widzieć, czy ktoś dokonał wpłaty – wyjaśnia A. Broda.
Zebrane pieniądze zostaną doliczone do ogólnej kwoty przekazanej przez sztab WOŚP w Świdniku.
Pomóż oddając krew
10 stycznia, na parkingu przed budynkiem kina Lot stanie specjalny ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Chętni wezmą udział w akcji oddawania krwi. Należy pamiętać, aby być wypoczętym, po zjedzeniu lekkiego śniadania, a dzień wcześniej nie spożywać alkoholu. Konieczny jest też dokument tożsamości, na przykład dowód osobisty albo prawo jazdy.
Last modified: 16 grudnia 2020
