W ciągu trzech dni odwiedzą 22 rodziny ze Świdnika, Mełgwi, Piask i innych miejscowości powiatu świdnickiego. Wszystko po to, by jeszcze przed świętami do najbardziej potrzebujących trafiła nadzieja na lepsze jutro i prezenty, które pozwolą na godne życie. Wolontariusze ze świdnickiej Szlachetnej Paczki rozpoczynają Weekend Cudów.
Drzwi magazynu, w tym roku mieszczącego się w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej nie zamykają się od wczorajszego popołudnia. Co chwilę placówkę odwiedzają osoby, które postanowiły wspomóc jedną z rodzin opisanych w internetowej bazie.
– Tegoroczną akcję oceniamy bardzo dobrze. Baliśmy się, że przez epidemię będzie trudniej, wielu ludzi straciło pracę. Na szczęście niepotrzebnie, bo mamy nawet więcej darczyńców niż w ubiegłym roku. W tym roku odwiedziliśmy 46 rodzin z powiatu świdnickiego, 22 zostały zakwalifikowane do Szlachetnej Paczki. To prawdopodobnie najliczniejsza grupa, jeśli chodzi o województwo lubelskie – mówi Tomasz Kuśmierczyk, wolontariusz Szlachetnej Paczki.
Wśród darczyńców nie brakuje osób, które od lat wiernie wspierają akcję. Przygotowują upominki w grupie przyjaciół albo współpracowników. Spełniają małe prośby, takie jak środki czystości, artykuły szkolne, ale też te większe, jak na przykład nowa lodówka albo pralka. Wszyscy cieszą się, że w ten sposób mogą odmienić czyjś los.
– Mamy sporą grupę darczyńców, która zaangażowała się w Szlachetną Paczkę także w ubiegłym roku. Bardzo nam miło z tego powodu. Wśród wspierających są, między innymi społeczność UMCS, sądu w Świdniku, firmy, przedszkola, szkoły oraz grupy przyjaciół. Niektórzy z nich deklarują większe wsparcie dla rodziny, którą objęli pomocą, na przykład przy remoncie czy malowaniu – wymienia Tomasz.
– Zdarza się też, że osoby, które kiedyś były potrzebujące, same stają się wolontariuszami albo darczyńcami. W tym roku mamy dwie takie osoby. W miarę możliwości stworzyły paczkę i przekazały ją dla jednej z rodzin – dodaje wolontariuszka Karolina.
A jak na pomoc reagują rodziny? Są łzy wzruszenia i radość, że mimo trudnej sytuacji ktoś o nich pamięta.
– Widzimy, że nasze wsparcie jest im naprawdę potrzebne. Jesteśmy też w kontakcie z rodzinami, którym pomogliśmy w poprzednich latach. Zawsze przy okazji świąt dzwonią albo piszą do nas, by podziękować – mówi Tomasz.
11 wspaniałych
Świdnicką Szlachetną Paczkę tworzy 11 wolontariuszy. Ich praca zaczyna się jeszcze w maju, kiedy rusza rekrutacja osób chcących dołączyć do drużyny. Czerwiec i lipiec to czas na odwiedzanie rodzin, poznawanie ich potrzeb i problemów. O tym, które z nich wymagają wsparcia, wolontariusze dowiadują się dzięki współpracy z różnymi instytucjami.
– Współpracujemy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, kościołami. Dostajemy też zgłoszenia prywatne od osób, które znają rodziny w potrzebie. Odwiedzamy każdą z nich – tłumaczy Tomasz.
Chociaż Weekend Cudów, czyli czas, w którym potrzebujący otrzymują podarunki, uznawany jest za finał akcji Szlachetnej Paczki, wolontariusze nie kończą na nim swojej pracy.
– Przez cały rok będziemy ich wspierać i pokazywać drogę do tego, by żyło im się lepiej. Nie chodzi o to, żeby rodzina otrzymała prezenty i by o niej zapomnieć. Chcemy zaoferować jej mądrą pomoc. Wielu z darczyńców pomogło podjąć pracę tym, którzy nie mogli jej znaleźć. Dzięki nim wreszcie mogą żyć w normalnych warunkach – zapewnia T. Kuśmierczyk.
Zamiast koncertu – filmy
Co roku, po pracowitym Weekendzie Cudów drużyna Szlachetnej Paczki organizowała koncert. To sposób, by podziękować osobom, które dołączyły do akcji. Teraz, ze względu na pandemię, wydarzenie się nie odbędzie. Nie oznacza to jednak, że nie znajdzie się miejsce na ciepłe słowo. Tym razem popłynie ono z ust… artystów.
– Zapraszamy na nasze konto na Facebooku. Udostępniliśmy na nim filmy z podziękowaniami, nagrane przez gwiazdy polskiej estrady oraz lokalnych artystów – dodaje Tomasz Kuśmierczyk.
Dołącz do Akademii Przyszłości
Osoby chcące działać na rzecz potrzebujących, wciąż mogą to robić. Akademia Przyszłości, która stanowi część Szlachetnej Paczki, nadal prowadzi nabór wolontariuszy. Ich zadaniem będzie wspieranie dzieci z rodzin objętych akcją Szlachetna Paczka oraz osoby samotne, na przykład poprzez pomoc w nauce czy zrobienie zakupów.
Akademia zrzesza wielu ludzi, między innymi nauczycieli, prawników, lekarzy, ale też rodziców. Wszyscy służą radą i pomocą.
– Dobrym przykładem jest historia pana, który w czasie pandemii pilnie potrzebował leczenia i rehabilitacji. Sam nie był w stanie się nigdzie dostać, ale jeden z darczyńców zawiózł go do lekarza i opłacił wszystkie badania. Dzięki temu chory otrzymał leki i jest pod stałą opieką lekarską. Za dwa, trzy miesiące rozpocznie rehabilitację, którą też opłacił darczyńca – kończy Tomasz.
Aby dołączyć do Akademii Przyszłości, wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl/superw/wolontariat-w-akademii i zapisać się.
Last modified: 11 grudnia 2020
