Biegający Świdnik uczcił Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej w typowy dla siebie sposób. Tuż po godzinie 8.00, sportowcy, do których dołączyło kilku świdniczan spoza stowarzyszenia, wyruszyli z placu Konstytucji 3 maja na przebieżkę ulicami miasta, oczywiście pod biało-czerwonym znakiem.
Biegacze mieli do pokonania dystans 3 lub 5-kilometrowy, w zależności od indywidualnych możliwości. Tempo również dostosowano do potrzeb uczestników, ubranych stroje w narodowych barwach i dzierżących w dłoniach flagi. Trasa przebiegała, między innymi, ulicami Niepodległości, Kosynierów, Racławicką oraz al. Lotników Polskich.
– To pierwsze nasze tego typu wydarzenie. Chcieliśmy w ten sposób uczcić dzisiejsze święto. Mam nadzieję, że wszyscy będą mile wspominać trening w biało-czerwonych barwach – mówi Ewa Pietrzyk, prezes Stowarzyszenia Biegający Świdnik. Dodaje: – Nie ukrywam, że brakuje nam normalności, chcemy więc coraz częściej się integrować, pokazywać, grupować, oczywiście w ramach reżimu sanitarnego.
Biegający Świdnik to nie tylko działania sportowe i patriotyczne, ale również ekologiczne i to z tą dziedziną związane są najbliższe plany grupy.
– Kilkanaście dni temu zorganizowaliśmy sprzątanie lasu Bażantarnia. Mimo że zebraliśmy ponad 5 ton śmieci, to jednak nie udało się nam dotrzeć do wszystkich zanieczyszczonych miejsc. Planujemy więc ponowną akcję. Dokładnej daty jeszcze nie ustaliliśmy. Jeśli nasze działania w tym kierunku będą cieszyły się powodzeniem wśród świdniczan, będziemy je rozszerzać – wyjaśnia pani Ewa.
aw
Last modified: 3 maja 2021
