Śladami Barcelony

Autor: |

Możliwe, że o jednym z tych chłopców za kilka lat rozpisywać się będą największe sportowe dzienniki. Być może jeden z nich zagra w klubie z najwyższej, światowej półki.

W końcu talenty rodzą się wszędzie. Czy Świdnik nie może mieć swojego Kazimierza Deyny, po dziś dzień uwielbianego przez warszawiaków? Może. Pierwszy krok ku temu został zrobiony w marcu. Właśnie wtedy, pod okiem Marka Jurczykowskiego, treningi rozpoczęli najmłodsi adepci futbolu z naszego miasta. Grupa działa w strukturach GPTS Avia Świdnik.

– Trenujemy dwa razy w tygodniu, w hali Zespołu Szkół nr 2 – mówi Marek Jurczykowski. – Mamy grupę około 20 chłopców z całego miasta. Dla nich to przede wszystkim dobra zabawa, możliwość poznania nowych kolegów i sposób na aktywny wypoczynek. Widać jednak, że przez te kilka miesięcy zrobili spore postępy.

Z zawiązania grupy cieszą się również rodzice maluchów: – Tego typu sekcje, od wielu lat z powodzeniem działają w Lublinie i Łęcznej. Dobrze, że w końcu Świdnik doczekał się szkolenia tak młodych zawodników.

Tak, jak dla tych chłopców trudne jest stawianie pierwszych kroków na boisku, dla trenera i rodziców, sporym wyzwaniem jest utrzymanie drużyny pod względem organizacyjnym.

– O wszystko musimy zadbać sami – mówią rodzice. – Kupujemy dzieciom sprzęt sportowy, organizujemy wyjazdy na turnieje. Obecnie zbieramy na stroje dla drużyny. Wszystko wymaga naprawdę dużych nakładów finansowych. Cieszylibyśmy się, gdyby ze wsparciem przyszedł jakiś sponsor lub instytucja.

GPTS A Avia Świdnik rocznik 2003 i młodsi przyjmuje zapisy do drużyny. Wszystkie dzieci, które chcą tworzyć ten młody zespół zapraszamy na treningi do hali Zespołu Szkół nr 2 w Świdniku, przy ul. Jarzębinowej 6, w poniedziałek i środę, od 16.00 do 17.30. Wszelkich informacji udziela także Marek Jurczykowski, pod nr tel. 796 536 411.

Głos Świdnika

Last modified: 1 lipca 2020

Zmień język »