Czasem zwykła rozmowa może być dla kogoś lekarstwem. Możliwość opowiedzenia o tym, jak minął dzień, o swoim ulubionym filmie lub o wspomnieniach z wakacji sprzed lat. Dla wielu osób wspólna gra w planszówkę lub posiłek zjedzony z drugą osobą to marzenie trudne do zrealizowania. Dla jednych to tak niewiele, a dla innych – sens życia.
Z pomocą do osób starszych i samotnych wychodzi Stowarzyszenie mali bracia Ubogich. Organizacja od wielu lat wspiera seniorów, którzy cierpią z powodu osamotnienia, poprzez tzw. wolontariat towarzyszący. Polega on na regularnych, cotygodniowych odwiedzinach w domach podopiecznych.
Wolontariat jest nie tylko wsparciem. To również przygoda i pewnego rodzaju misja, w wyniku której nawiązują się nowe przyjaźnie, również międzypokoleniowe, a na twarzach wielu samotnych osób pojawia się uśmiech. O pracy Stowarzyszenia rozmawiałem z Urszulą Zabielską, koordynatorem regionalnym Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.
– Na czym polega wsparcie Stowarzyszenia?
– Wolontariusze spędzają czas z osobami starszymi, które czują się samotne, rozmawiając z nimi, spacerując lub po prostu – słuchając. Takie spotkania odbywają się regularnie, raz w tygodniu, w domu podopiecznego i trwają przeważnie dwie godziny. Czasem zdarza się, że seniorzy nie mają się do kogo odezwać, a swój wolny czas spędzają jedynie na oglądaniu telewizji lub słuchania radia, nie mając przy sobie bliskiej im osoby, z którą mogą wymienić myśli. Z pomocą przychodzą nasi wolontariusze, którzy starają się zbudować z nimi relację opartą na przyjaźni oraz wzajemnym zaufaniu. Są gotowi wysłuchać i wesprzeć, a seniorzy mogą powierzyć im swoje troski. Wolontariusz staje się przyjacielem osoby starszej, budując z nią piękną relację, co naprawdę im pomaga. Widzimy, jak się otwierają, podejmują nowe aktywności, jak wraca do nich chęć do życia.
– Jakie inne działania podejmujecie?
– Obok wolontariatu towarzyszącego organizujemy także spotkania świąteczne. Odbywają się one dwa razy w roku, przed Wielkanocą oraz świętami Bożego Narodzenia. Umożliwia to wspólne spędzenie przedświątecznego czasu, możemy w ten sposób dać seniorom namiastkę rodzinnych chwil przy wspólnym stole – przy rozmowie i śpiewie. Obserwując wtedy zarówno seniorów, jak i wolontariuszy, widzimy piękno relacji, które zbudowali podczas swoich spotkań. To naprawdę prawdziwe przyjaźnie, pełne ciepła i zrozumienia. Kolejną formą aktywności są tak zwane wakacje jednego dnia, które odbywają się w lecie. Zabieramy wtedy naszych podopiecznych na krótkie wycieczki, oczywiście na miarę ich możliwości. Dla niektórych już wycieczka do pobliskiego parku będzie wielkim wydarzeniem, a dla innych – wyjazd poza miasto. Ważnym elementem spotkań z seniorami jest także celebrowanie ich urodzin oraz imienin. Wolontariusze pamiętają o tych świętach, co sprawia ich podopiecznym ogromną radość. Już sama rozmowa jest dla nich miłym prezentem, choć często otrzymują również drobne upominki. Seniorzy są wzruszeni tym, że o nich pamiętamy.
– W jaki sposób dołączyć do wolontariatu?
– Nasi wolontariusze są osobami w różnym wieku. Zapraszamy więc osoby zarówno młode, jak i starsze – jedynym warunkiem jest ukończenie 18. roku życia, górnej granicy wieku brak. Ważne jest, by wolontariusze czuli się na siłach odwiedzać podopiecznych regularnie, jest to długoterminowa forma pomocy. Zaznaczę, iż nasze wsparcie polega na wspólnym spędzeniu czasu, nie są to czynności ani opiekuńcze, ani asystenckie. Wolontariusze budują relację poprzez spędzanie czasu zupełnie jak ze swoim przyjacielem. Jak się zgłosić? Dzwoniąc pod numer telefonu, 692 365 300, bądź wchodząc na stronę internetową www.malibracia.org.pl. W zakładce „Zostań wolontariuszem” dostępny jest formularz zgłoszeniowy, a także szczegółowe informacje na temat tej formy pomocy. Warto też zaznaczyć, że wolontariusze naprawdę dużo otrzymują dzięki tej relacji, czerpiąc z wiedzy i przeżyć podopiecznych. Tworząca się więź umożliwia wymianę międzypokoleniowych doświadczeń.
– Kto może zostać podopiecznym Stowarzyszenia?
– Osoby, które ukończyły 60. rok życia, cierpią z powodu osamotnienia, mieszkają samotnie lub nie mają relacji rodzinnych, bądź są one ograniczone. Nasi seniorzy to osoby, które chcą mieć kogoś bliskiego. To dla nas bardzo ważne, żeby wolontariusz i podopieczny czuli się partnerami w rozmowie. Tych, którzy czują, że nasza pomoc jest skierowana właśnie do nich, zachęcamy do kontaktu telefonicznego (692 365 300). Często seniorzy wspominają o tym, że większość dni jest dla nich szara i smutna, a wolontariusze wnoszą w ich życie wiele dobrej energii, ciepła i poczucia bezpieczeństwa.
– Jak wielu wolontariuszy i seniorów ze Świdnika korzysta z tej formy pomocy?
– W tym momencie, jako Stowarzyszenie, mamy około 15 podopiecznych ze Świdnika, a swoje wsparcie okazuje 11 wolontariuszy. W mieście działamy już od czterech lat.
A dlaczego warto zostać wolontariuszem? Odpowiedzi najlepiej poszukać u źródła. O swoich działaniach w wolontariacie opowiedziała Ewelina Mrozik, która pomaga w Stowarzyszeniu od 2020 roku.
– Znalazłam w Internecie artykuł, że Stowarzyszenie poszukuje wolontariuszy ze Świdnika. Wysłałam swoje zgłoszenie i tak to właśnie się zaczęło. Uczestnictwo daje mi bardzo dużo, poznałam wspaniałych ludzi. To źródło radości, czuję się potrzebna, a swoją osobą mogę dawać seniorom uśmiech, wsparcie, zrozumienie i zainteresowanie. Mam świetną przyjaciółkę Małgosię, moją podopieczną, która zawsze wyczekuje na spotkanie i rozmowę, bardzo się zaprzyjaźniłyśmy. A wolontariat mogę polecić wszystkim, którzy mają w sobie empatię, lubią towarzystwo starszych osób i mają odrobinę wolnego czasu, który chcą poświęcić seniorowi na odwiedziny, rozmowę i spacer. Tym, którzy chcą poznać nowych ludzi, umieją wysłuchać i są otwarci. Wolontariuszem może być każdy – w Stowarzyszeniu są również tacy w wieku naszych seniorów.
Piotr Ślęp
Last modified: 9 lutego 2024