Lech Leszczyński – dyrektor, kierownik i choreograf Zespołu Tańca Ludowego UMCS, a także założyciel, kierownik artystyczny i choreograf świdnickiego Zespołu Pieśni i Tańca „Leszczyniacy” został laureatem Nagrody im. Edwarda Wojtasa.
Wyróżnienie odebrał podczas tradycyjnego Spotkania Noworocznego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Lublinie. Jak można przeczytać w werdykcie kapituły nagrody, Lech Leszczyński został uhonorowany za zasługi „w dziele rozsławiania polskiej kultury narodowej poprzez propagowanie folkloru, śpiewa i tańca ludowego”.
Zapytaliśmy Lecha Leszczyńskiego, jakie znaczenie ma dla niego to wyróżnienie.
– Ta nagroda bardzo wiele dla mnie znaczy. Po pierwsze, jest to docenienie mojej wieloletniej pracy, po drugie ma ogromną wartość bo osobiście znałem Edwarda Wojtasa. Moim zdaniem był on wspaniałym człowiekiem, znakomitym samorządowcem i gorącym polskim patriotą. To zaszczyt że mogłem go spotkać. Jeśli chodzi o moją pracę to będąc dyrektorem Zespołu Tańca Ludowego UMCS prezentowaliśmy naszą kulturę na wielu kontynentach i często słyszałem, że jesteśmy znakomitymi ambasadorami naszego kraju. Tak naprawdę, w dobie dzisiejszej globalizacji i unifikacji, czym dany naród może się wyróżnić, jak nie swoją tradycją i kulturą ludową? Proszę spojrzeć, że najwspanialsi nasi kompozytorzy jak Chopin, Wieniawski i wielu innych tym się wyróżniało na świecie, ze czerpali właśnie z ludowej tradycji. Prowadzę także Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy” w Świdniku. W kwietniu tego roku będziemy obchodzić 40-lecie jego istnienia. Chcielibyśmy to uczcić tak, jak na to sam zespół i społeczność świdnicka zasługuje, ale potrzebujemy tutaj wsparcia sponsorów. Przez grupę przewinęło się już kilka pokoleń. Myślę, że dla wszystkich w zespole nie jest to tylko zabawa z tańcem, ale także szacunek dla tradycji i naszej kultury – mówi Lech Leszczyński.
Last modified: 25 stycznia 2024
