W dniach 1-2 czerwca w bałtowskim JuraParku odbyła się kolejna edycja mistrzostw Polski dzieci (pointfighting) i kadetów (pointfighting i light-contact) w kickboxingu, rozgrywanych pod marką „Jurassic Warriors 6”.
– Wyniki przerosły nasze oczekiwania i chociaż niektórzy zawodnicy mogli wypaść jeszcze lepiej. Możemy świętować nasz najlepszy w historii wynik na bałtowskiej imprezie, i to pod paroma względami: najwięcej zdobytych do tej pory na Jurassic Warriors złotych medali, najwięcej złotych medali PF + LC łącznie ze wszystkich 73 startujących klubów, najlepszy w historii wynik w MP kadetów light-contact – 3 złota, trzech zawodników z podwójnym złotem (PF+LC), zwycięstwo drużynowe w pointfighting tak wśród dzieci, jak i wśród kadetów, zdobycie pierwszego miejsca ex aequo wśród kadetów ze specjalizującą się tylko w pointfightingu świetną ekipą NINJA Academy Warszawa to dodatkowy powód do dumy – wylicza Piotr Bernat, prezes LKSW Dan. Dodaje: – W szranki stanęły ekipy 73 klubów, których reprezentanci wystąpili w 624 startach indywidualnych. Nasza drużyna liczyła 26 osób (31 startów indywidualnych).
Jak zwykle najmłodsi danowcy wystąpili głównie w pointfightingu, osiągając w sobotę następujące wyniki:
DZIECI
– Tomasz Żołędź – I -24 kg,
– Tymon Siwko – I -27 kg,
– Jagoda Staińska – I -24 kg,
– Oliwia Kuraś – I -27 kg,
– Blanka Paprocka – II +36 kg,
– Lena Jasieczek – III -30 kg,
– Wojciech Ponieważ – III -27 kg
– Gabriel Wrona – III -33 kg,
KADECI MŁODSI
– Jan Pupiec – I -28 kg,
– Krystian Paprocki – I +47 kg,
– Kacper Zawadzki – II -32 kg,
KADECI STARSI
– Igor Głowienka – I -57 kg,
– Jan Hawrysz – I -69 kg,
– Wojciech Markowski – II -37 kg,
– Maja Palonka – III -55 kg,
– Oliwier Harasim – III -42 kg,
– Olaf Siwko – III -42 kg,
– Kacper Kuraś – III -42 kg.
– Oczywiście dla niektórych zawodników brąz jest sukcesem, dla innych raczej pozostawia niedosyt – mówi P. Bernat. – Na pewno jednak żaden medal nie przyszedł łatwo, tym bardziej, że nie zajmujemy się jedynie pointfightingiem. Na szczególne wyróżnienie w sobotę zasłużył Krystian Paprocki. Jego start stał pod znakiem zapytania do ostatnich chwil z powodu kontuzji kostki. Rywalizował w najcięższej kategorii +47 kg kadetów młodszych i wśród swoich rywali był najmniejszy. Mimo to wygrał półfinał 8:1, zaś finał 8:5, wykonując na wyższym o głowę rywalu kontratak techniką obrotową za dwa punkty.
Drugi dzień to tradycyjnie rywalizacja w light-contact. W niedzielę rywalizowała czwórka świdniczan i cała ekipa w komplecie stanęła na podium:
KADECI MŁODSI
– Jan Pupiec – I -28 kg,
KADECI STARSI
– Igor Głowienka – I -57 kg,
– Jan Hawrysz – I -69 kg,
– Wojciech Markowski – III -37 kg.
– Tutaj oczywiście trzeba wspomnieć o Igorze, który nie tylko zdobył tytuł mistrza Polski trzeci rok z rzędu, ale drugi rok z rzędu został uznany najlepszym zawodnikiem w formule light-contact. Warto wyróżnić także Wojtka Markowskiego, który tak naprawdę dopiero zaczyna swoją przygodę z light-contact, a w trudnej kategorii wywalczył brąz. Statystycznie rzecz biorąc, udało nam się wykorzystać prawie 71% szans medalowych, a 34% szans medalowych przyniosło złote krążki. Sezon powoli się kończy. Za dwa tygodnie Puchar Świata w Budapeszcie, ostatni turniej przed wakacjami – podsumowuje Piotr Bernat.
Zajęcia kickboxingu w LKSW Dan Świdnik wspiera Gmina Miejska Świdnik.
Last modified: 5 czerwca 2024
