Być jak Jan Hołub (foto)

Autor: |

Jan Hołub świdniczanin, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w pływaniu i zawodnik AZS UMCS, odwiedził dziś Szkołę Podstawową nr 5. Młodszym kolegom opowiedział o początkach swojej pasji oraz ciężkiej pracy.

– Gościmy sportowca, który rozwijał się w naszej szkole. Możecie wziąć z niego przykład i pójść podobną drogą. Nauczyciele podadzą wam pomocną dłoń, ale żeby osiągnąć sukces musicie ciężko pracować – mówił Leszek Kalicki, wicedyrektor SP nr 5.

– Chcemy żebyście wynieśli z tego spotkania motywację do działania – dodawał Grzegorz Martyniuk, nauczyciel SP nr 5.

Na spotkaniu nie zabrakło również osoby, która przyczyniła się do sukcesów sportowca. Pasję do pływania zaczepił w nim Zdzisław Stypiński, pierwszy trener oraz nauczyciel wychowania fizycznego w SP nr 5.

– Janek wyróżniał się wzrostem i łatwością przyswajania technik pływania, które później pomagały mu w zdobywaniu dobrych wyników – mówił Z. Stypiński.

Jan Hołub swoją przygodę z pływaniem rozpoczął spontanicznie. Początkowo nie czuł się dobrze w tej dyscyplinie. Dopiero po czasie dostrzegł swój talent.

– Pamiętam trening na 25 metrów. Płynąłem z kolegą, który ćwiczył już wiele lat. Pomimo, iż były to moje początki, wygrałem. Był to dla mnie impuls. Wiedziałem, że muszę zacząć intensywnie trenować. Później przyszły kolejne sukcesy juniorskie, między innymi medale mistrzostw Polski – wspominał J. Hołub.

Sportowiec opowiedział także jak wygląda jego dzień. Dzieci dowiedziały się, że w życiu pływaka liczą się nie tylko ćwiczenia w wodzie, ale również właściwe odżywianie oraz treningi na siłowni.

– W ciągu dnia mam dwa spotkania, o godzinie 8.15 oraz 16.30. Mój trener jest bardzo wymagający. Przed pływaniem przez 30 minut ćwiczę na ergometrach wioślarskich – mówił.

Na świdniczanina czekają kolejne wyzwania. Jednym z nich jest kwalifikacja do mistrzostw w Tokio, które odbędą się w przyszłym roku.

– W maju zawodnik będzie musiał potwierdzić swoją formę. Jeśli uzyska dobry wynik, będzie reprezentantem naszego kraju na olimpiadzie – wyjaśnił G. Martyniuk.

Last modified: 2 czerwca 2020

Zmień język »